Data publikacji w serwisie:

Wspólny sprzeciw środowisk polskich geografów wobec planowanej likwidacji przedmiotu „geografia” w podstawie programowej

Komitet Nauk Geograficznych PAN oraz Polskie Towarzystwo Geograficzne i Konferencja Kierowników Jednostek Geograficznych wspólnie sprzeciwiają się planowanym przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmianom w podstawie programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej, które zmierzają do likwidacji przedmiotu „geografia” i zastąpieniem go ogólnym przedmiotem „przyroda”.

Reprezentując te trzy polskie gremia środowiska geograficznego wspólnie głos zabrali: prof. Zbigniew Zwoliński – Przewodniczący Komitetu Nauk Geograficznych PAN, prof. Urszula Myga-Piątek – Przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Geograficznego oraz prof. Paweł Churski – Przewodniczący Konferencji Kierowników Jednostek Geograficznych.

Zachęcamy do zapoznania się z stanowiskami środowisk polskich geografów.


Stanowisko Komitetu Nauk Geograficznych Polskiej Akademii Nauk
w sprawie doniesień medialnych o planowanym zastąpieniu przedmiotów: geografia, biologia, chemia i fizyka jednym przedmiotem pod nazwą „przyroda”

Komitet Nauk Geograficznych PAN wyraża stanowczy sprzeciw wobec planowanej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej reformy przedmiotowej w szkole podstawowej, polegającej na zastąpieniu przedmiotów: geografia, biologia, chemia i fizyka jednym zintegrowanym przedmiotem pod nazwą „przyroda”. Przyjęcie takiego rozwiązania spowoduje, że uczniowie zostaną pozbawieni profesjonalnego kształcenia z geografii, biologii, chemii i fizyki. Każdy z tych przedmiotów obejmuje specjalistyczną wiedzę oraz umiejętności jej stosowania w działaniu praktycznym, które są obecnie filarami dla rozwoju cywilizacyjnego oraz racjonalnego gospodarowania zasobami środowiska zgodnie z zasadami 17 celów zrównoważonego rozwoju ONZ. Dlatego każdy z tych przedmiotów powinien pozostać odrębnym przedmiotem kształcenia, realizowanym przez nauczyciela dysponującego specjalistycznym przygotowaniem merytorycznym i dydaktycznym.

Nasze stanowisko w tej sprawie w sposób szczególny wynika z troski o jakość polskiej edukacji geograficznej, która odgrywa fundamentalną rolę w przygotowaniu młodych ludzi do podejmowania skutecznych działań m.in. na rzecz zapewnienia ludziom bezpieczeństwa ekologicznego, ograniczania niepożądanych zmian klimatu, w tym szczególnie zjawiskom ekstremalnym, poszukiwania alternatywnych źródeł energii oraz upowszechniania modelu gospodarki cyrkularnej. Geografia w szkole podstawowej, realizowana wyłącznie jako osobny przedmiot, zapewnia wysokiej jakości przygotowanie młodych ludzi do aktywnego działania
w wymienionych obszarach. Przedmiot ten doskonale integruje wiedzę ucznia o środowisku geograficznym z wiedzą społeczno-ekonomiczną i humanistyczną. Geografia pomaga współczesnemu młodemu człowiekowi stworzyć całościowy obraz świata, łączyć refleksję nad pięknem i harmonią świata przyrody z racjonalnością naukowego poznania georóżnorodności otaczającej rzeczywistości. Treści geograficzne skutecznie sprzyjają kształtowaniu u młodzieży postaw patriotycznych, otwartości i tolerancji wobec innych narodów, kultur i poglądów oraz podejmowania aktywnych działań na rzecz regionu i kraju.

Biorąc pod uwagę powyższe przesłanki, Komitet Nauk Geograficznych PAN postuluje odstąpienie od zamysłu zastąpienia przedmiotów: geografia, biologia, chemia i fizyka jednym przedmiotem pod nazwą „przyroda”.

Prof. dr hab. Zbigniew Zwoliński
Przewodniczący Komitetu Nauk Geograficznych PAN


Stanowisko Polskiego Towarzystwa Geograficznego
wobec planowanej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej reformy przedmiotowej dotyczącej likwidacji przedmiotu geografia w szkole podstawowej

Polskie Towarzystwo Geograficzne wyraża stanowczy sprzeciw wobec planowanej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej reformy przedmiotowej w szkole podstawowej.

Pomysł połączenia wiedzy z zakresu: geografii, biologii, chemii i fizyki w jeden przedmiot pod nazwą „przyroda” niesie za sobą wiele negatywnych dla młodego pokolenia następstw, do których należą m.in.:

  • brak merytorycznych podstaw z zakresu funkcjonowania środowiska geograficznego jako złożonego i integralnego systemu przyrodniczego i społeczno-gospodarczego, stanowiących fundament do rozwijania wielu niezbędnych kompetencji w świecie ogarniętym polikryzysami (m.in. kryzys klimatyczny, migracyjny, zdrowotny, wojny itd.);
  • brak umiejętności wynikających ze zrozumienia całościowego obrazu świata, którego aktualne problemy są wypadkową działania procesów i czynników przyrodniczych demograficznych, gospodarczych, ekonomicznych, kulturowych i politycznych. Bez znajomości tych uwarunkowań młode pokolenie nie będzie rozumiało powiązań i konsekwencji działania człowieka w środowisku;
  • brak umiejętności rozwiązywania problemów lokalnych środowiska życia człowieka widzianych z perspektywy globalnej.

Planowane połączenie przedmiotów: geografii, biologii, chemii i fizyki w jeden przedmiot pod nazwą „przyroda” uważamy za całkowicie chybiony. Niesie ogromne ryzyko niepełnowartościowego wykształcenia młodego pokolenia i może pozbawić go umiejętności reagowania na problemy współczesnego świata. Pozbawi także uczniów możliwości rozwoju emocjonalnego, w tym odporności na niekorzystne zmiany w środowisku geograficznym i empatii wobec trwających konfliktów społecznych, kulturowych, religijnych i politycznych. Geografia uczy bowiem wrażliwości nie tylko na problemy środowiska przyrodniczego, ale na problemy demograficzne i społeczne, ucząc tolerancji kulturowej. Ponadto pokazuje, jak wykorzystywać wiedzę teoretyczną w działaniach praktycznych na rzecz rozwoju zrównoważonego. Jest przedmiotem stanowiącym podstawę do harmonijnego kształtowania przestrzeni, ochrony zasobów przyrody i walorów krajobrazu, zapewniając tym samym pierwiastek edukacji estetycznej. Pokazuje, jak łączyć refleksję nad pięknem i harmonią świata przyrody z racjonalnością gospodarczego działania. Tym samym geografia jest jedynym przedmiotem integrującym wiedzę, który przygotowuje młodych ludzi do rozwiązywania problemów współczesnego świata widzianych z wielu perspektyw.

Jako Polskie Towarzystwo Geograficzne, o tradycji kształtowanej przez 106 lat, wyrażamy głęboką troskę o jakość polskiej edukacji geograficznej. Przed młodym pokoleniem stoją aktualnie wielkie wyzwania, z którymi nasza planeta dotąd się nie zmagała. Wobec wzmiankowanych powyżej kryzysów i napięć, geografia powinna być wzmacniana a nie ograniczana.

Osobną, ale bardzo ważną kwestią pozostaje niepokój o jakość kształcenia. Przypominamy, że koncepcja przedmiotu „przyroda” była już wprowadzona w VI-letniej szkole podstawowej i spowodowała ogromne deficyty wiedzy i umiejętności wśród uczniów gimnazjów. W związku tym stoimy na stanowisku, iż każdy z przedmiotów powinien pozostać odrębnym i być realizowanym przez nauczycieli o akademickim wykształceniu specjalistycznym.

Biorąc pod uwagę powyższe Polskie Towarzystwo Geograficzne negatywnie odnosi się do koncepcji utworzenia przedmiotu „przyroda”.


dr hab. Urszula Myga-Piątek, prof. UŚ
Przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Geograficznego


Stanowisko Konferencji Kierowników Jednostek Geograficznych  wobec planowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej  zmian w podstawie programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej, zmierzających do likwidacji przedmiotu szkolnego „geografia”  i zastąpienie go zintegrowanym przedmiotem „przyroda”

Konferencja Kierowników Jednostek Geograficznych to zrzeszenie polskich jednostek geograficznych, które podejmuje najważniejsze aktualne problemy geografii i geografów, w tym zagadnienia natury naukowej, dydaktycznej i organizacyjnej, z którymi obecnie mierzą się instytucje geograficzne, w kontekście kształcenia geograficznego na różnych poziomach edukacji.

Konferencja Kierowników Jednostek Geograficznych wyraża zdecydowany sprzeciw wobec planowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmian w podstawie programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej, które mają zmierzać do zastąpienia przedmiotów: geografia, biologia, chemia i fizyka jednym zintegrowanym przedmiotem „przyroda”.

Nasz zdecydowany sprzeciw wynika przede wszystkim z głębokiej obawy o skutki planowanych zmian, gdyż naszym zdaniem będą one negatywne i będą miały charakter długoterminowy i wielopłaszczyznowy. Efekty tych zmian będą w konsekwencji dotykały bezpośrednio zarówno dla uczniów, nauczycieli, ale także w konsekwencji całe społeczeństwo.

Planowana zmiana dotknie dzieci, których wiedza i umiejętności będą zawężone  i spłycone, gdyż jak wskazują dotychczasowe doświadczenia w zakresie kształcenia przyrody, jest to jedynie wprowadzenie do rozumienia zjawisk w otaczającym ich świecie, a nie dogłębne ich poznanie. O ile na początkowym etapie edukacji takie wprowadzenie w postaci przedmiotu „przyroda” jest zrozumiałe, to likwidowane przedmioty szkolne, w tym szczególnie geografia, dają podstawy do głębokiego poznania otaczającego świata oraz jego złożoności.

Niepokojącym faktem jest częstotliwość i tempo kolejnych zmian podstawy programowej, cedując na nauczycieli wzięcie odpowiedzialności za ich realizację. Bowiem zlikwidowanie wspomnianych przedmiotów szkolnych będzie oznaczało z jednej strony konieczność zredukowania zatrudnienia, lecz z drugiej także uzupełnienia wykształcenia nauczycieli, którzy będą uczyli przyrody, niezależnie jakiego dotąd przedmiotu uczyli. Zatem planowana zmiana zmusi praktykujących nauczycieli do poświecenia własnego czasu oraz wysiłku finansowego by podjąć kolejne płatne studia podyplomowe, zaś osoby, które podejmują studia stacjonarne zmusi do 5-letniego kształcenia w zakresie przedmiotu szkolnego, który prawdopodobnie nie zapewni im pensum. Dodatkowo zakładając, jak wynika z dostępnych informacji, że zmiany mają być wprowadzone już od 2026 roku, to zbyt mało czasu by wykształcić nauczycieli przedmiotowych, niezależnie od przyjętej ścieżki edukacji, gdyż jak wynika z obowiązujących standardów kształcenia nauczycielskie studia trwają 5 lat, zaś nauczycielskie studia podyplomowe minimum 2 lata dla osób mających uprawnienia do nauczania, zakładając, że są już one w ofercie uczelni wyższych.

Zdecydowanie zbyt częste zmiany podstawy programowej, które dotąd miały miejsce w naszym systemie edukacji, bez poprzedzenia ich głębokimi badaniami zarówno w zakresie efektywności obowiązującej podstawy, jak i możliwych skutków wprowadzenia zmian, wydają się wielce nieodpowiedzialne i jest swego rodzaju kolejnym eksperymentem na kolejnych pokoleniach Polek i Polaków.

Skutkiem planowanych zmian będzie także narażenie finansów publicznych na zupełnie nieuzasadnione wydatki, zakładając, że uczniowie nadal będą otrzymywać podręczniki w szkole. Natomiast to przede wszystkim wydawnictwa publikujące nowe podręczniki będą największymi beneficjentami planowanych zmian.

Zatem jako przedstawiciele Jednostek Geograficznych nalegamy, by zaniechać planowanych zmian i pozostawić przedmioty szkolne, w tym szczególnie geografię, jako odrębny przedmiot.

Prof. dr hab. Paweł Churski
Przewodniczący Konferencji Kierowników Jednostek Geograficznych